Welcome to PolandPrayer - a blog dedicated to prayers for Poland. May Jesus reign in the hearts of the Polish people!

Witamy na PolandPrayer - blogu poświęconym modlitwie za Polskę. Niech Jezus panuje w sercach Polaków!

Monday, May 28, 2012

Fire of Your Spirit (Ogień Twojego Ducha)

Boże, Obchodząc Święto Tygodni (Zielone Świątki), pamiętamy o Twoich wielkich dziełach, które czyniłeś dla Swoich ludzi. Czy ześlesz Twojego Ducha Świętego, jak to uczyniłeś w Jerozolimie dwa tysiące lat temu? Czy wylejesz Swego Ducha tak, by narody ziemi mogły usłyszeć i uwierzyć w dobrą nowinę o Jezusie? Czy powiejesz wiatrem Twojego Ducha w Polsce, przynosząc ludziom nadzieję i nowe życie? Ześlesz ogień Twojego Ducha, by ponownie rozpalić gorącą miłość i pasję dla Twego Syna Jezusa? Boże, porusz serce Twojego ludu w Polsce, by łaknęli i pragnęli Cię coraz więcej. Podaruj pastorom nową wizję, nową siłę, nowe współczucie, nowe pragnienie, by służyć Tobie i Twoim ludziom. Wzbudź w kościołach ducha jedności, abyś mógł czerpać całą chwałę z naszej wzajemnej miłości. Niech wzmaga się uwielbienie, niech wzmaga się modlitwa, niech wzmaga się świętość. Boże, usłysz nasze wołanie za Polskę i ześlij Swego Ducha w obfitości. Modlimy się w potężnym imieniu Twojego Syna i naszego Zbawcy, Jezusa. Amen.

 
Dear God, As we celebrate the festival of Shavuot (Day of Pentecost), we are reminded of Your mighty acts on behalf of Your people. Would you please send Your Holy Spirit as You did in Jerusalem two millennia ago? Would you pour out Your Spirit so that the nations of the earth could hear and believe the good news about Jesus? Would you blow a fresh wind of Your Spirit across Poland, bringing hope and new life to the people? Would you send the fire of Your Spirit to rekindle a burning love and passion for Your Son Jesus? O God, would You stir the hearts of Your people in Poland so that they will hunger and thirst for more of You? Give the pastors new vision, new energy, new compassion, new desire to serve You and Your people. Give the churches a spirit of unity so that as we love each other, You will receive all the glory. May there be an increase in worship, an increase in prayer, an increase in holiness. O God, hear our cry for the nation of Poland and send Your Spirit in greater measure. We pray this prayer in the powerful name of Your Son and our Savior, Jesus. Amen.

Monday, May 21, 2012

Strong to Deliver (Mocen, by wybawić)

Pewnego dnia licząca milon żołnierzy armia Etiopczyków wystąpiła przeciw Asie, królowi Judy i jego liczącym 300 000 żołnierzy wojskom. Asa wołał do Pana i złożył w Nim całą swą ufność. Bóg usłyszał jego modlitwę i pobił wroga. Król Asa i jego armia odnieśli zwycięstwo.

Juda cieszyła się czasem pokoju w czasach rządów króla Asy, a lud chodził w przymierzu z Bogiem. Jednak w 36. roku panowania króla Asy, kiedy przeciw Judzie wystąpił król Izraela, Asa postanowił oprzeć się na królu Syrii zamiast wzywać imienia Pana. Wówczas Bóg przekazał Asie następujące przesłanie:

“Ponieważ oparłeś się na królu aramejskim, a nie oparłeś się na Panu, Bogu swoim, dlatego wojsko króla aramejskiego wymknęło się z twojej ręki. Czy Kuszyci i Libijczycy nie stanowili wielkiej sił z ogromnym mnóstwem wozów wojennych i jeźdźców? A jednak ponieważ oparłeś się na Panu, wydał ich w twoją rękę. Gdyż Pan wodzi oczyma swymi po całej ziemi, aby wzmacniać tych, którzy szczerym sercem są przy nim; lecz w tym postąpiłeś głupio, toteż odtąd będziesz miał ciągłe wojny (II Księga Kronik 16;7-9).

Oto nasz wielki i wspóczujący Bóg! Szuka okazji, aby nas wzmacniać. Jest gotowy i jest w stanie toczyć nasze bitwy, by wybawić nas od wroga, który chce nas zniszczyć. Pragnie pomóc tym, którzy trwają przy Nim szczerym sercem. Szuka mężczyzn i kobiet, którzy nie będą się opierać na nikim i na niczym innym, ale złożą swą całą ufność w Nim. Kiedy wzywamy Jego imienia, natychmiast odpowiada, by zbawić.

Nie ulegajmy pokusie – każdy z nas z osobna i Polska jako naród – by polegać na naszej własnej mądrości czy strategiach. Zamiast tego złóżmy naszą ufność w Tym, który ma siłę, by wybawić. Módlmy się, by Boże oczy spoczęły na Polsce, odnalazły wiele serc, które szczerze przy Nim trwają i aby Bóg je wzmocnił.

An army of 1,000,000 Ethiopians came against Asa, King of Judah, and his army of 300,000. Asa cried out to the Lord and put his complete trust in Him. God heard his prayer and struck the enemy. King Asa and his army were victorious.

Judah enjoyed a time of peace under King Asa's reign and the people walked in covenant with God. But in the thirty-sixth year of his reign when the king of Israel came up against Judah, King Asa, instead of calling on the name of the Lord, chose to rely on the king of Syria to come to his aid. God then sent a message to Asa:

"Because you have relied on the king of Syria, and have not relied on the Lord your God, therefore the army of the king of Syria has escaped from your hand. Were the Ethiopians and the Lubim not a huge army with very many chariots and horsemen? Yet, because you relied on the Lord, He delivered them into your hand. For the eyes of the Lord run to and fro throughout the whole earth, to show Himself strong on behalf of those whose heart is loyal to Him. In this you have done foolishly, therefore from now on you shall have wars." (II Chronicles 16:7-9)

This is our great and compassionate God! He is looking for opportunities to show Himself strong on our behalf! He is ready and able to fight our battles and to rescue us from the enemy who seeks to destroy us. He wants to help those who are loyal to Him. He is looking for men and women who refuse to rely on anyone or anything else, but who put their complete trust in Him. When we call on His name, He is eager to save.

May we as individuals and Poland as a nation not be tempted as Asa was to rely on our own wisdom and strategies. Instead let us put our trust in the One who is strong to deliver. Let us pray that God's eyes will rest on Poland, that He will find many whose hearts are loyal to Him, and that He will show Himself strong.

Monday, May 14, 2012

Intrinsically Bound (Nieodłącznie Związana)

Wydawać się może, że 70 lat to dużo czasu, ale patrząc z perpektywy historii – to jak dzień wczorajszy. Ostatnio czytam o zbrodni, która była rzeczywistością 70 lat temu – o getcie warszawskim. Chociaż często studiuję ten temat, to jednak w ciągu ostatnich kilku tygodni rodzi on w moim sercu jeszcze głębszy smutek. Przeczytałam “Kronikę getta warszawskiego” Emmanuela Ringelbluma, “Pamiętnik z getta” Janusza Korczaka,* i oglądałam film “Dzieci Ireny Sendlerowej”. Trudno było czytać codzienne relacje z życia w getcie. Czułam, że mój duch jest głęboko zasmucony, a serce obciążone. Nie sposób sobie wyobrazić sobie, że to wszystko wydarzyło się w Warszawie, którą znam i kocham, a nie tylko w Warszawie, ale też w Łodzi, Białymstoku, Krakowie, Lublinie i wielu innych większych bądź mniejszych miastach. Tego lata minie 70 lat (lipiec-wrzesień 1942) od niewyobrażalnych wydarzeń, kiedy to deportowano z getta warszawskiego 300 tysięcy żydowskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Większośc z nich została zamordowana natychmiast po przybyciu do Treblinki. Niewiarygodne.

Badam historię Polski, bo kocham ten naród i jego ludzi. Chcę rozumieć Polaków, aby móc kochać ich i służyć im skutecznie. Jednakże historia Polaków jest nieodłącznie związana z historią Żydów, którzy żyli pośród nich jako Polacy, Wiem, że jest ona złożona, ale jestem zdeterminowana, by nauczyć się jak najwięcej, korzystając z wielu perspektyw. Przyjaciele czasami ostrzegają mnie, ze nadmierne zagłębianie się w cierpienia przeszłości może przyćmić mojego ducha i być dla mnie szkodliwe. Jednak uważam, że nie mogę służyć dobrze, dopóki nie noszę w sobie przynajmniej najmniejszej cząstki tego samego smutku, który mieszka w obfitości w tych, którym służę.

Geto warszawskie jest jednym z wielu przerażających koszmarów, które wydarzyły się na polskiej ziemi. Zarówno Żydzi, jak i nie-Żydzi przeszli przez nieopisane cierpienie. Nie mam żadnych konkretnych sugestii do modlitwy, ale proszę, aby Bóg w jakiś sposób wyniósł z tych wydarzeń Swoją chwałę. Chcę uczciwie zmierzyć się z przeszłością i pamiętać o niej, prosząc Boga, by wydobył dobro ze zła, piękno z prochów, radość z rozpaczy. Niech Bóg Izraela i Jego Syn, Jezus Mesjasz, będzie PANEM nad przeszłością, teraźniejszością i przyszłością Polski. Boże, niech Polska zrealizuje to, do czego ją powoł.

*Polska ogłosiła rok 2012 rokiem Janusza Korczaka – www.2012korczak.pl

70 years may seem like a long time, but from a historical perspective it is but "yesterday." Recently I have been reading about an atrocity that was a reality only 70 years ago -- the Warsaw Ghetto. Although I have studied it often, these last few weeks have created an even deeper sorrow in my soul. I read Notes from the Warsaw Ghetto, by Emmanuel Ringelblum, Ghetto Diary, by Janusz Korczak,* and watched the film "The Courageous Heart of Irena Sendler." The day-to-day accounts of life in the ghetto by both Ringelblum and Korczak were difficult to read. I felt a great sadness in my spirit and a heaviness that filled my heart. It is hard to imagine that this really happened in the Warsaw I know and love -- and not only in Warsaw, but in Łódź, Białystok, Kraków, Lublin, and many other cities and towns. 70 years ago this summer (July - September 1942) the unimaginable occurred as 300,000 Jewish men, women, and children were deported from the Warsaw Ghetto, most of whom were murdered immediately upon arrival at Treblinka. Unbelievable.

I study the history of Poland because I love this nation and her people. I want to understand the Polish people in order to love and serve them effectively. But the history of the people of Poland is intrinsically bound with the history of the Jewish people who lived among them as Poles. Yes, it is a complex history - but I am determined to learn as much as possible from as many perspectives as possible. My friends have sometimes warned me that too much study of the suffering in the past will cloud my spirit and be harmful. Yet I believe that I cannot minister well unless I carry in me at least in some small measure the same sorrow that those I'm ministering to carry in great measure.

The Warsaw Ghetto is one of many horrific ordeals that have occurred on Polish soil. Jews and non-Jews alike have endured indescribable suffering. I do not know the specific implications for today, but I pray that God will somehow redeem these events to His glory. I want to honestly face and remember the past, asking God to bring good from evil, beauty from ashes, joy from despair. May the God of Israel and His Son, Jesus the Messiah, be LORD over Poland's past, present, and future. O God, may Poland fulfill the destiny to which You have called her!!

*Poland has declared 2012 the "Year of Janusz Korczak" - www.2012korczak.pl

Monday, May 7, 2012

Face to Face (W Cztery Oczy)

Kocham język polski. Żałuję tylko, że nie jest tak prosty jak angielski. :) Chciałabym też mieć więcej czasu, by się go uczyć. Za każdym razem, kiedy wyjeżdżam z Polski, obiecuję sobie, że będę uczyć się codziennie, ale jest tyle rzeczy do zrobienia, że nie zawsze dotrzymuję obietnicy. W tym tygodniu jednak czytałam po polsku książkę dla dzieci. Napotkałam na wyrażenie, które nie miało dla mnie sensu, gdy przetłumaczyłam je dosłownie - “w cztery oczy”. Sprawdziłam je w słowniku i odkryłam, że oznacza “twarzą w twarz”. Podoba mi się!

A dziś czytałam II ks. Mojżeszową rozdział 33 – Mojżesz i Bóg rozmaiwali ze sobą jak przyjaciele. Czytałam ten fragment wiele razy, ale dziś nabrał dla mnie nowego znaczenia. To zachwycające, że Bóg prowadził z Mojżeszem rozmowę w taki osobisty sposób – twarzą w twarz. Cóż to za Bóg, który zniża samego siebie, by wiązać się ze swoim stworzeniem... by toczyć z nim rozmowy... mieszkać w nim? Nasz cudowny Bóg-Stwóca chce rozmawiać z nami “w cztery oczy”. Niech poszukiwanie Jego oblicza stanie się naszym najwyższym priorytetem. (Czystego serca będą oglądać Boga! Mateusza 5;8).

Módlmy się, by Polacy prawdziwie poznali takiego Boga – by spotkali się z Nim twarzą w twarz i już nigdy nie pozostali tacy sami.

II.ks. Mojżeszowa 33;11: I rozmawiał Pan z Mojżeszem twarzą w twarz, tak jak człowiek rozmawia ze swoim przyjacielem.

I love the Polish language. I only wish it was as easy as English. :) I also wish I had more time to study Polish. Every time I leave Poland I promise myself that I will study daily, but life gets busy and I don’t always keep my promise. This week, though, I was reading a Polish children’s book. I came across a phrase that didn’t make sense when I translated it literally – “w cztery oczy.” I looked it up and discovered it is an idiom that means “face to face.” I like that phrase!

And then today I was reading in Exodus 33 – Moses and God talked to each other as friends. I have read this passage many times, but today it took on new meaning. It is really amazing that God carried on a conversation with Moses in such a personal way – “face to face.” What kind of God is this who stoops down to relate to His created ones … to dialogue with them … to dwell with them? Our magnificent Creator God wants to speak with us “w cztery oczy.” May this be our highest priority -- to seek His face. (The pure in heart will see God! Matt. 5:8)

Let us pray that the people of Poland will truly know this God – that they will encounter Him face-to-face and never be the same.

Exodus 33:11 -- So the Lord spoke to Moses face to face, as a man speaks to his friend.