Codziennie powtarzam te 10 słów: "Spraw, by serce moje jednego tylko pragnęło, bojaźni imienia twego!." (Psalm 86; 11)
Nie wiem jak to jest w Waszym życiu, ale moje serce jest czasami rozproszone. Świat dotyka mojego serca i skrada uczucia. Poszukuję szczęścia w rzeczach, ludziach, osiągnięciach i moje serce staje się puste i rozdarte. Dlatego moją nieustanną modlitwą jest, aby Bóg sprawił, abym pragnęła tylko Jego bojaźni i bym mogła wielbić Go całym moim sercem.
Rozważajmy te słowa z Psalmu 86;11. Czy macie odwagę, by wypowiadać tę modlitwę? Módlmy się za nas samych i za całą Polskę, abyśmy w pełni Go kochali i mieli bojaźń.
(Czy moglibyście również modlić się za Amerykę? We wtorek, 2. listopada, są wybory do Kongresu (odnawiające skład obu izb) i to bardzo istotny czas dla naszego kraju. Módlmy się, aby ludzie, którzy zostaną wybrani, byli prawi i bojący się Boga. Dziękuję za Wasze modlitwy.)
Each day I repeat these 7 words: "Unite my heart to fear Your name." (Psalm 86:11)
I don't know about you, but sometimes my heart is scattered. The world pulls at my heart and steals my affections. I search for happiness in things, in people, in accomplishments and soon my heart is divided and empty. So, my constant prayer is that God would unite my heart so I can fear Him and worship Him with all my heart.
Let us meditate on these words from Psalm 86:11. Do you have the courage to pray this prayer? Let us pray for ourselves and for all of Poland that we may love and fear Him wholeheartedly.
(Also -- will you please pray for America? Tuesday, November 2, is our mid-term elections and it is a very important time for our country. Please pray that the people who are elected will be honest and God-fearing. Thank you.)
No comments:
Post a Comment