Dziś (piątek, 6. kwietnia) rozpoczyna się Święto Przaśników (Pascha), które trwa do 12. kwietnia. Jestem teraz w Warszawie, więc po Nabożeństwie Wielkopiątkowym udałam się tramwajem do Synagogi im. Nożyków, gdzie kupiłam pudełko macy. Kiedy ją jem, proszę Boga, by oczyścił każdą ilość “zakwasu” (grzechu) z mojego życia i uczynił mnie całkiem nową.
Pascha jest czasem nowych początków i corocznym przypomnieniem, że wszelkie stare drogi musimy pozostawić za sobą. To idealna okazja, by zacząć wszystko od nowa. Wspominamy wtedy, że zostaliśmy wyrwani z niewoli duchowego Egiptu. Jesteśmy wolni od przeszłości i musimy pozbyć się wszystkiego w naszym życiu, co wciąż nas zniewala, niezależnie od tego, jak bardzo bolesne to może być.
W dawnych czasach istniały jedynie dwa sposoby zakwaszania ciasta na chleb. Pierwszy z nich polegał na mieszaniu mąki z wodą i pozostawieniu, aż naturalnie zacznie fermentować. Jednak częściej do naczynia z mąką i wodą wrzucano niewielką porcję zakwaszonego ciasta, które pozostało z poprzedniego dnia. Zakwas ze starego chleba szybko rozprzestrzeniał się w nowym cieście. W ten sposób, niewielka ilość zakwasu przenoszona była z dnia na dzień z bochenka na bochenek. Współcześnie właśnie tak robi się zakwaszany chleb.
Przykazanie, by usunąć wszelki zakwas przed Świętem Przaśników sprawia, że druga metoda zakwaszania staje się niewykonalna. Niewielka ilość ciasta z poprzedniego dnia musiałaby zostać usunięta przed świętem, gdyż była już zakwaszona. To właśnie do tego obrazu odnosi się apostoł Paweł, mówiąc: “Usuńcie stary kwas, abyście się stali nowym zaczynem, ponieważ jesteście przaśni; albowiem na naszą wielkanoc jako baranek został ofiarowany Chrystus. Obchodźmy więc święto nie w starym kwasie ani w kwasie złości i przewrotności, lecz w przaśnikach szczerości i prawdy” (I Koryntian 5;7-8).
Zakwas ze starego chleba symbolizuje nasz stary styl życia. To grzech, bezbożność, złe towarzystwo i nawyki oraz inne rzeczy, które plamią nasze życie. Zakwaszają je z dnia na dzień, sprawiając, że poddajemy się przeszłości. Paweł wzywa nas, by usunąć wszelki stary zakwas i rozpocząć nowy wypiek, bez zakwasu. ( First Fruits of Zion’s weekly e-Drash).
O, Boże, czy możesz usunąć wszelki okruch grzechu z naszego życia? Chcemy kochać Cię i służyć Ci czystymi sercami, w pełni Tobie oddanymi. Dziękujemy Ci za Twoją wielką łaskę, która daje nam drugą szansę – nowy początek.
Tonight (Friday, April 6) the Feast of Unleavened Bread (Passover) begins (April 6 – 12). I am in Warsaw now, so after the Great Friday service, I took the tram to the Nożyk Synagogue, where I bought a box of “Jerusalem Matzos.” As I eat the matzah this week, I am asking God to cleanse every bit of “leaven” (sin) from my life and to make me like new.
Passover is a time of new beginnings. Passover is an annual reminder that we must leave the old ways behind. Every Passover is a chance to start over. At Passover we remember that we have been set free from the bondage of spiritual Egypt. We are free from the past, and we must get rid of anything in our lives that continues to enslave us (no matter how painful this might be).
In ancient times, there were only two ways to leaven bread dough. One way was to mix the flour with water and let it stand until it began to ferment naturally. More typically, a small batch of already leavened starter dough left over from the previous day's batch was tossed in with the flour and water. The old culture of leaven in the starter dough quickly spread through the new batch of dough. By means of this method, a single culture of leaven was passed on from loaf to loaf to loaf, day to day. This is how sourdough bread is still made today.
The commandment to remove all leaven prior to the festival makes this second method of leavening impossible. The starter dough would have to be disposed of prior to the festival because it is already leavened. This is the imagery that the Apostle Paul is referring to when he says, "Clean out the old leaven so that you may be a new lump, just as you are in fact unleavened. For Christ our Passover also has been sacrificed. Therefore let us celebrate the feast, not with old leaven, nor with the leaven of malice and wickedness, but with the unleavened bread of sincerity and truth" (1 Corinthians 5:7-8). The old starter-dough leaven represents our old way of life. It is sin, godlessness, bad company, bad habits and all the things that taint our lives. Like an old culture of leavened starter dough, those things continue to leaven our lives from day to day, conforming us to our past. Paul urges us to make a clean break with the old culture and to start over as a new batch, like unleavened bread. (First Fruits of Zion’s weekly e-Drash)
O God, would you remove every crumb of sin from our lives? We want to love you and serve you with clean hearts, wholly devoted to you. Thank you for your great mercy that gives us a second chance – a new beginning.
No comments:
Post a Comment