W minionym tygodniu byliśmy z Davidem w Waszyngtonie na spotkaniu w polskim konsulacie. David potrzebował pewnych podpisów i pieczątek na dokumentach, które nadawałyby mu oficjalny status w relacjach z bankami w Polsce. Załatwiliśmy to pomyślnie i jesteśmy wdzięczni, że sprawa jest już uporządkowana.
Kiedy byłam w biurze konsulatu, przypomniałam sobie, że to wielki przywilej, że możemy wspólnie służyć w Polsce. To naprawdę wspaniałe, że pomimo tego, że nasze języki się różnią, paszporty nie są take same, nasze rządy działają niezależnie od siebie i że czasami trzeba wypełniać mnóstwo formularzy i wyjaśniać pewne operacje, to jednak w obecnej chwili możemy swobodnie współpracować na rzecz wspólnego celu. Módlmy się, aby drzwi do tej współpracy pozostawały otwarte i aby trwała ona przez kolejne lata.
A ponadto cieszmy się tym, że jesteśmy prawdziwymi braćmi i siostrami w Bożej rodzinie. Jego królestwo nie zna granic -- poprzez Jezusa jesteśmy jednością.
Nasza zaś ojczyzna jest w niebie, skąd też Zbawiciela oczekujemy, Pana Jezusa Chrystusa. (Flp 3;20)
This past week David and I drove to Washington D.C. for a meeting at the Polish consulate. David needed papers signed and stamped to give him official status with the banks in Poland. Everything went well and we are thankful that all is in order.
While in the consulate office, I was reminded what a privilege it is to serve as partners with you in Poland. It is truly amazing that although our languages differ, our passports are not the same, our governments function independently, and there are lots of forms to fill out and transactions to be explained, we are currently free to work together for a common purpose. Let us pray that the doors will remain open for our partnership to continue for many years to come.
And beyond that, let us celebrate that we are truly brothers and sisters in the family of God. His kingdom knows no borders. Through Jesus, we are one.
For our citizenship is in heaven, from which we also eagerly await for the Savior, the Lord Jesus Christ (Philippians 3:20).
No comments:
Post a Comment