Welcome to PolandPrayer - a blog dedicated to prayers for Poland. May Jesus reign in the hearts of the Polish people!

Witamy na PolandPrayer - blogu poświęconym modlitwie za Polskę. Niech Jezus panuje w sercach Polaków!

Monday, July 27, 2009

Rescue (Ocalenie)

Bóg prawdziwie odpowiada na modlitwy. Przypomniałam sobie o tym właśnie wczoraj.

Jechałam samochodem z dwojgiem przyjaciół z Łodzi do Warszawy. Znajdowaliśmy się na trasie 72, 2-pasmowej drodze, która była bardzo zatłoczona. Kiedy przejeżdżaliśmy przez linię kolejową, trafiliśmy na wybój i samochód nagle się zatrzymał. Szybko zjechałam na bok drogi, ale było tam niewiele miejsca. Lewe koła samochodu dotykały drogi, a prawe znajdowały się na krawędzi głębokiego rowu. Byliśmy w niebezpiecznym położeniu. Byliśmy na otwartym terenie i samochody oraz ciężarówki mijały nas bardzo szybko, niemalże dotykając naszego samochodu. Czegokolwiek nie próbowaliśmy - auto nie chciało ruszyć.

Nie wiedzieliśmy, co zrobić. Nasza sytuacja wydawała się beznadziejna. Zaczęłam modlić się do Boga i prosić, by przyszedł nam z pomocą. Prosiłam o mądrość, by wiedzieć, jak postąpić. Po chwili modlitwy zdecydowałam udać się do baru przy drodze. W środku byli dwaj młodzi mężczyźni i kobieta. Czułam się zdenerwowana, że muszę do nich podejść, ale wiedziałam, że muszę. Kiedy wyjaśniłam im naszą sytuację, uśmiechnęli się i zgodzili się pomóc. Zjechali swoim samochodem przed nasz (zatrzymując cały ruch!) i przymocowali linę, by nas ciągnąć. Holowali nas około 5 kilometrów do mechanika, który spędził około 20 minut, naprawiając nasz samochód. Ponownie zaczęłam się modlić, aby nasz samochód mógł być naprawiony i o mądrość dla mechanika. Na początku słyszałam, że mówił coś o rozdzielaczu paliwa, ale po skontrolowaniu i naprawieniu pewnych przewodów, samochód ruszył i był gotowy do drogi. Nie mogłam w to uwierzyć! Pobrał niewielką opłatę, a troje młodych ludzi odmówiło pieniędzy, które im zaproponowałam. Wkrótce znowu znajdowaliśmy się na drodze, zmierzając w kierunku Warszawy.

Wciąż jestem zdumiona tym, jak Bóg przyszedł nam z pomocą! On słyszy nasze modlitwy i może nam pomóc w chwili potrzeby. Wiem, że jest w Polsce wielu ludzi, którzy znajdują się w dużo bardziej "beznadziejnej" sytuacji. Są w rozpaczy i nie mają nadziei, że kiedykolwiek zostaną uratowani. Wielu nie zna Jezusa i nadziei, którą On daje. Módlmy się, by zwrócili się do Boga i wołali o pomoc. Bóg jest bliski dla tych, których serca są złamane i może uczynić to, co wydaje się niemożliwe (Psalm 34;18-19). Pragnie ocalić tych, którzy pokładają w nim swoją ufność. On wyciąga nas z dołu i stawia nasze stopy na skale (Psalm 40; 2-3). Nasz Bóg jest potężnym Bogiem!

God truly answers prayer. I was reminded of this truth just yesterday.

I was driving with two friends from Łódź to Warszawa. I was on route 72, a 2-lane highway very crowded with a lot of traffic. When I drove over some railroad tracks, I hit a big bump and suddenly the car had no power. I quickly pulled to the side of the road, but there was very little space. My left wheels were touching the road and my right wheels were on the edge of a deep ditch. We were in a dangerous position. We were in the country, and the cars and trucks passing by were going very fast and almost touching our car. No matter what we tried, our car would not start.

We didn’t know what to do. Our situation seemed impossible and hopeless. I began to pray and asked God to please rescue us. I asked for wisdom to know what to do. After a few moments of prayer, I decided to walk to a bar up the road. Inside were two young men and a young woman. I was nervous to approach them, but realized I must After I explained our situation, they smiled and agreed to help. They pulled their car in front of ours (stopping all the traffic!) and attached a rope to pull us down the highway. They towed us about 5 km. to a mechanic who spent about 20 minutes working on our car. Again, I began praying that the car could be repaired and that God would give the mechanic wisdom. At first I heard him talking about a gas pump, but after inspecting and repairing some wiring, the car started and was ready to go!! I couldn’t believe it! He charged me a low price, and the three young people refused the money I offered them. Soon we were on the road again, driving toward Warsaw .

I am still amazed how God rescued us! He hears our prayers and is able to help us in our time of need. I know that there are many people in Poland who are in more serious “hopeless” situations. They are in great despair and have little hope of ever being rescued. Many do not know Jesus and the hope He gives. Let us pray that they will turn to God and cry out for help. God is close to the broken-hearted and is able to do what seems impossible (Psalm 34:17-18). He longs to rescue those who put their trust in Him. He pulls us up out of the pit and sets our feet upon a rock (Psalm 40:1-2). Our God is a mighty God!

Monday, July 20, 2009

Main Goal (Główny cel)

W poprzednim tygodniu miałam długą rozmowę z Polakiem, który jest ateistą. Podczas niej zadał mi pytanie: "Co jest najważniejszym celem w twoim życiu?". Musiałam pomyśleć chwilkę, zanim dałam mu odpowiedź. A więc, zadaję Wam to samo pytanie. Jaki jest główny cel Waszego życia? Na co poświęcacie najwięcej czasu? Co wypełnia Wasze myśli? Co przychodzi Wam rano do głowy jako pierwsze? Co Was motywuje i sprawia, że Wasze serca biją szybciej? Jaki jest podstawowy cel w Waszym życiu?

Powiedziałam mu o swoich celach jako matki i żony, a także o służbie ludziom. Ale wtedy zdałam sobie sprawę, że to nie jest mój główny cel. W końcu powiedziałam, że moim pierwszym celem jest poznawać Boga i kochać Go całym sercem. Księga Jeremiasza 9; 22-23 mówi nam, że nie powinniśmy chlubić się nasza mądrością, mocą czy pieniędzmi. Najważniejszą rzeczą jest, by poznawać i rozumieć naszego wielkiego Boga.

Mój przyjaciel-ateista powiedział mi, że poznanie Boga jest niemożliwe, bo jest On poza poznaniem. Wtedy przypomniałam sobie Hebrajczyków 11;6: "Bez wiary zaś nie można podobać się Bogu; kto bowiem przystępuje do Boga, musi uwierzyć, że On istnieje i że nagradza tych, którzy go szukają". Tak, wiara jest niezbędna, by poznać Boga... a my musimy być pilni w poszukiwaniu Go całym naszym sercem. Ale jestem przekonana, że Bóg jest wierny i objawi nam samego Siebie. Poznawanie i kochanie Boga jest celem mojego życia. I tym właśnie JEST życie wieczne - poznawaniem Boga i Jego Syna, Jezusa.

Więc zachęcam Was, abyście zachowali tę najważniejszą rzecz. Poszukujcie wciąż Boga w Jego Słowie i modlitwie. Módlmy się, by objawił Swoje serce, Swój umysł i Swoje plany dla Was. Niech poznawanie Jego będzie największa pasją. I módlcie się proszę za takich ludzi w Polsce jak mój znajomy-ateista - aby również oni mogli doświadczyć niezwykłego cudu, jakim jest poznawanie Boga.

Last week I had a long conversation with a young Polish man who is an atheist. During our conversation, he asked me "What is the main purpose for your life?" I had to think for a few minutes before giving him an answer. So, I am asking you the same question. What is the main purpose for your life? What do you spend the most time doing? What fills your thoughts? What is first on your mind in the morning? What motivates you and makes your heart race? What is the primary goal in your life?

I told him my goals as a wife and mother, as well as my goals for serving people. But then I realized these are not my main goal. I finally told him that my main goal is to know God and to love Him with all my heart. Jeremiah 9:23-24 tells us that we should not boast in our wisdom, our power, or our money. The most important thing is that we know and understand our great God.

My atheist friend then told me it is impossible to know God for He is beyond knowing. Then I was reminded of Hebrews 11:6 -- "But without faith it is impossible to please Him, for He who comes to God must believe that He is, and that He is a rewarder of those who diligently seek Him." Yes, it requires faith to know God ... and we must be diligent to seek Him with all our heart. But I am convinced that God is faithful to reveal Himself to us. Knowing and loving God is the goal of my life. For this IS eternal life -- to know God and His Son, Jesus.

So, I encourage you to keep the most important thing the most important thing! Keep seeking God in His Word and in prayer. Pray that He will reveal His heart, His mind, His plans to you. May knowing Him be our greatest passion. And please pray for people in Poland like my atheist friend that they may also experience the amazing wonder of knowing God.

Monday, July 13, 2009

Auschwitz

Dzisiaj wraz z mężem zwiedziliśmy Auschwitz-Birkenau. Chociaż byliśmy tam już kilka razy, to widok tego, co wydarzyło się nie tak dawno temu, jest zawsze wstrząsającym przeżyciem.

Gdy spacerowałam w tym miejscu, mój umysł był pełen myśli. Oto 4 z nich:

1)...serce człowieka może być bardzo złe.
Zauważyłam, że muszę w to wliczyć także siebie. Bez Boga nie ma we mnie niczego dobrego (Rzymian 3;10-12).

2)...miliony ludzi doświadczyło nieopisanego cierpienia.
Przypomniałam sobie jednak werset, który czytałam wcześniej w tym
tygodniu. Księga Izajasza 63;8 mówi, że "stał się ich Zbawicielem we wszelkiej ich niedoli". Wierzę, że Bóg cierpiał wraz z nimi.

3)...musimy się modlić.
Musimy modlić się, by Bóg przyniósł nadzieję, przebaczenie i uzdrowienie dla tych, którzy zostali mocno dotknięci przez Holokaust. Musimy modlić się, by Bóg zastąpił ducha śmierci duchem życia nad narodem polskim. Musimy modlić się o pojednanie między Żydami a Kościołem. Musimy modlić się, abyśmy my-jako kochający Jezusa Mesjasza- byli gotowi stanąć razem, gdy nadejdzie prześladowanie. Musimy modlić się, aby oczy Żydów zostały
otworzone i by rozpoznali, że Jezus jest Mesjaszem, powrócili do Niego w pokucie i odnaleźli życie.

4)...nadchodzi dzień, kiedy Jezus powróci i Izrael zostanie odnowiony. Popioły zostaną zastąpione pięknem. Wszyscy królowie ziemi ujrzą sprawiedliwość Izraela, a Żydzi staną się koroną chwały w ręku Pana (Ks. Izajasza 62; 2-3). Alleluja!

Today my husband and I visited Auschwitz-Birkenau. Although we have been there a few times, it is always a very traumatic experience to see what happened not so long ago.  As I walked through the grounds, my mind was filled with many thoughts. Here are 4 of them:

1) ... the heart of man can be very evil.
I realized, though, that I must include myself in this. Apart from God, there is nothing good in me. (Romans 3:10-12)

2) ... millions endured indescribable suffering.
But I remembered a Scripture I read earlier this week. Isaiah 63:9 says that "In all their affliction He (the Lord) was also afflicted." I believe God suffered alongside them.

3) ... we must pray.
We must pray that God will bring hope, forgiveness, and healing for those closely affected by the Holocaust. We must pray that God will replace the spirit of death with a spirit of life over the nation of Poland. We must pray for reconciliation between the Jewish people and the Church. We must pray that we who love Jesus the Messiah will be prepared to stand with His people when such persecution arises. We must pray that the eyes of the Jewish people will be open to recognize that Jesus is the Messiah and that they will turn to Him in repentance and find life.

4) ... a day is coming when Jesus will return and Israel will be restored. The ashes will be replaced by beauty. All the kings of the earth will see Israel's righteousness and the Jewish people will be a crown of glory in the hand of the Lord! (Isaiah 62:2-3). Hallelujah!

Monday, July 6, 2009

Freedom (Wolność)

Dzisiaj świętujemy 4. lipca - to urodziny Ameryki! Oglądamy parady, jemy grilowane hamburgery i kukurydzę i cieszymy się wielkimi fajerwerkami. To dzień świętowania wolności i czas, by oddać cześć tym, którzy zapłacili wielką cenę za tę wolność.

Modląc się w tym tygodniu, dziękujmy Bogu za wolność, którą mamy w Jezusie. Ze względu na cenę, którą poniósł On na krzyżu, mamy wolność od grzechu, wolność od poczucia winy, wolność od troski, wolność od strachu, wolność od znudzenia, wolność od śmierci (Rzymian 8;1-2, Obj. św. Jana 1;5, Psalm 119;32,45). Zasłużyliśmy na ból piekła, ale Bóg wyratował nas i uczynił wolnymi. Alleluja!!

Zarówno w Ameryce, jak i w Polsce możemy być wdzięczni za wolność w poszukiwaniu Boga i wyrażaniu naszej wiary w Niego. Módlmy się, abyśmy nadal mogli cieszyć się tą wolnośćią tak, aby Ewangelia była głoszona, a Królestwo Boże wzrastało. Módlmy się, aby ci, którzy wciąż znajdują się w niewoli grzechu i rozpaczy, znaleźli prawdziwą wolność, która jest jedynie w Jezusie (Ew. Łukasza 4;18, Ew. Jana 8;36).

Today we are celebrating the "Fourth of July" -- it is America's birthday! We watch parades, eat grilled hamburgers and corn-on-the-cob, and enjoy big fireworks. It is a day to celebrate freedom and to honor those who have paid a great price for that freedom.

As we pray this week, let us thank God for the freedom we have in Jesus. Because of the price He paid on the cross, we have freedom from sin, freedom from guilt, freedom from worry, freedom from fear, freedom from boredom, freedom from death (Romans 8:1-2; Revelation 1:5; Psalm 119:32, 45). We deserved the tortures of hell, but God rescued us and set us free! Hallelujah!!

We can be thankful that both in America and in Poland we now have freedom to seek God and to express our faith in Him. Let us pray that we will continue to enjoy such freedom so the Gospel can be proclaimed and God's kingdom will grow. Let us pray that those who are still in bondage to sin and despair will find the true freedom that is found only in Jesus (Luke 4:18; John 8:36).