Welcome to PolandPrayer - a blog dedicated to prayers for Poland. May Jesus reign in the hearts of the Polish people!

Witamy na PolandPrayer - blogu poświęconym modlitwie za Polskę. Niech Jezus panuje w sercach Polaków!

Monday, March 22, 2010

Wonderful Aroma (Cudowny Aromat)

Przez ostatnie trzy tygodnie uczęszczałam do szkoły języka polskiego w Warszawie. Pewnego dnia szłam ulicą w pobliżu Nowego Świata. Nagle poczułam, że coś świetnie pachnie. Był to słodki i cudowny aromat, który powodował, że ciekła mi ślinka. Rozglądałam się dookoła, by zobaczyć, skąd pochodzi zapach. Cokolwiek to było, chciałam tego!

Kilka dni później byłam na tej samej ulicy z jednym z moich przyjaciół. Ponownie poczułam ten świetny zapach. Mój przyjaciel rozwiązał zagadkę, wskazując na małe okno pobliskiej cukierni. Podobno sprzedają tu najlepsze pączki w całej Warszawie. Podeszliśmy do okienka, zamówiliśmy dwa pączki i wkrótce cieszyliśmy się smakiem pysznego ciastka, wprost z pieca. Nasze twarze były pokryte cukrem i dżemem, ale nie zwracaliśmy na to uwagi. :) Było pyszne!

Rozmyślam o tym doświadczeniu. My, którzy znamy Jezusa, nosimy ze sobą Jego zapach. Czy żyjemy w taki sposób, że ludzie dokoła nas pytają: "Co to za wspaniały zapach? Skąd on pochodzi?" Bądźmy wiernymi świadkami, pełnymi radości Pana, tak aby ludzie byli przyciągani przez "zapach" Jezusa w nas. A kiedy przyjdą, wskażmy im na Jezusa, aby również mogli "skosztować i zobaczyć, że dobry jest Pan".


I have been attending Polish language school in Warsaw the last three weeks. One day I was walking down a street near Nowy Swiat. All of a sudden I smelled something SO good. It was a sweet and wonderful aroma and before long my mouth was watering. I kept looking around to find where the smell was coming from. Whatever it was, I wanted it!

A couple days later I was on the same street with a friend of mine. Once again I smelled that amazing smell. My friend solved the mystery by pointing out the small window of a cukiernia nearby. Apparently, the very best paczkis in all of Warsaw are sold there. My friend took me to the window, ordered two paczkis and soon we were enjoying this amazing pastry, still warm from the oven. The sugar and jam covered our faces, but we didn't care. :) It was delicious!

I have been thinking about this experience. We who know Jesus carry His fragrance with us. Are we living in such a way that when people are around us they ask, "What's that wonderful smell? Where's it coming from?" May we be faithful witnesses, full of the joy of the Lord, so that people are drawn to the "fragrance" of Jesus in us. As they come, may we point them to Jesus so that they, too, may "taste and see that the Lord is good."

No comments:

Post a Comment